Drwal kojarzy nam się z wizerunkiem męskości. Obrazek silnego, rosłego mężczyzny siekierą rąbiącego olbrzymi drzewa to coś co rozpala marzenia erotyczne kobiet i staje się szablonem do naśladowania przez mężczyzn. Długa broda, koszula w kratę i huk powalanych drzew, siła, moc, energia, wytrzymałość, czy nic z nami to nie robi? Robi, tylko nie wiele ma wspólnego z prawdą. Siekierą to możemy sobie rąbać drewka na ogniska,ale tylko głupiec w dobie technologii ciachał by tym duże drewno.
Rozwój poszedł do przodu, w pracach czy to domowych, czy tych bardziej przemysłowych, na masową skalę, w dużych firmach pomaga nam precyzyjny sprzęt, a często nawet odwala za nas całą robotę, zastępuje nas. Więc czym różni się rosły wiking, który ścina drzewa siekierami, a mały chuderlawy dziadek w okularach robiący to piłą motorową. Niczym, robota jest wykonana, tylko, że podejrzewam, że dziadek na dobrym sprzęcie będzie miał dużo, dużo większe osiągi.
Sprzęt nie jest jednak zawsze idealny, w końcu jest tylko maszyną, organizm człowieka potrafi nie zadziałać prawidłowo we wszystkich przypadkach, a co dopiero sztuczny wytwór człowieka. Co zrobić więc gdy odmówi nam posłuszeństwa. Sprawdzić oczywiście co jest nie tak, odkryć zepsuty element i w miarę możliwości naprawić. Nie zawsze jednak będzie to możliwe, czasem części po prostu zużywają się w miarę używania. Co wtedy? A wtedy będziemy potrzebowali zastępczych części do pilarek. Idziemy do sklepu kupujemy część, której potrzebujemy, wymieniamy i ciach. Wchodzimy na internet, zamawiamy część, której potrzebujemy i ciach. Proste? Proste, bardzo proste. Po co więc o tym wspominam? Bo często zapominamy, że część można po prostu wymienić, zamiast kupować całkiem nowy sprzęt.Jest to dużo rozsądniejsza opcja, nasz portfel nie cierpi na zasobności aż tak bardzo, a my przyczyniamy się do ochrony środowiska nie zagracając świata zużytym sprzętem elektromechanicznym. robota jest nieskomplikowana. Każdy potrafiący wyciąć drzewo, potrafi też rozkręcić pilarkę i wymienić w niej zużytą część. Jeżeli jednak bardzo uprzemy się, że w sumie to nie, w sumie nie dam rady, są ludzie, którzy za niewielkie pieniądze zrobią to za nas. Wyjdzie i tak taniej niż nowy sprzęt czy naprawa w profesjonalnym serwisie.
Świat idzie do przodu konwencjonalne narzędzia odchodzą do lamusa, zamiast nich wchodzą elektronarzędzia ułatwiające nam prace i zmniejszające zasób sił włożony w nią, a części do nich są coraz trwalsze i wykonane z najwyższej jakości kompozytów. Nic tylko ciąć.
Źródło: https://barracuda.sklep.pl/
