Rynek samochodów używanych w Polsce jest wdzięcznym miejscem do poszukiwań swoich wymarzonych czterech kółek. Popyt i podaż są bardzo dobrze zrównoważone, a po niektóre rzadko spotykane modele przyjeżdżają nawet nasi sąsiedzi zza Odry, czy Słowacji. Mając 20 tys. złotych, możemy przebierać spośród aut z każdego segmentu – miejskich maluchów, klasy średniej, jak i legendarnych niemieckich limuzyn.
Auta małe:
Kia Picanto II
II generacja udanego modelu Picanto była produkowana w latach 2011 – 2017. Od samego początku głównym frontem walki o klienta była sprzedaż flotowa. To właśnie auta poleasingowe stanowić będą nasze główne obiekty poszukiwań – klienci indywidualni rzadko skłaniali się ku produktowi z Korei, stawiając raczej na auta zachodnie. Nie jest to w żadnym wypadku wada, gdyż dobrze udokumentowany samochód firmowy pozwoli nam uniknąć nieprzyjemnej niespodzianki podczas oględzin.
Wyposażenie Kii Picanto z pierwszych lat produkcji (a na takie nas stać w zakładanym budżecie) być może nie powoduje euforycznego podskoku, broni się jednak wysoką jakością wykonania tych elementów, które już tam są. Powszechnie występującym elementem wyposażenia jest klimatyzacja, radio aux, czy naprawdę wygodne jak na tę klasę fotele. Silniki występujące w tym modelu to m.in trzycylindrowe benzynowe 1.0 o mocy 70km, oraz spotykane nieco rzadziej czterocylindrowe 1.2 legitymujące się mocą 85km.
Silniki te są żwawe i palą około 5-6 l/100km, co przy lekkim i kompaktowym nadwoziu jest wartością przyzwoitą. Małe rozmiary zachęcają do poruszania się Kią po mieście i rzeczywiście, w tych rejonach można ją najczęściej spotkać. Nie jest to auto na długie trasy, ale na krótkie dojazdy, co odzwierciedlają też znikome przebiegi sprzedawanych egzemplarzy.
Auta kompaktowe:
Seat Ibiza IV
Wciąż nowoczesna bryła IV generacji tego niezwykle popularnego na naszych drogach samochodu znad Półwyspu Iberyjskiego wywodzi się z roku 2008. W motoryzacji 10 lat to epoka, jednak Ibiza IV była produkowana jeszcze do 2017 roku – najmłodsze egzemplarze są więc jeszcze wciąż dostępne jako fabrycznie nowe na placach dealerów Seata.
Oczywiście, zakładany budżet każe nam kierować swój wzrok raczej na najstarsze roczniki. W porównaniu do Kii Picanto, wybór silników przyprawić może o zawrót głowy. Wolnossące i turbodoładowane silniki benzynowe występują w dwóch pojemnościach: 1.2 lub 1.4. Moc: od 60 do 180 koni mechanicznych. Taka ilość czyni z tak niepozornego auta prawdziwą rakietę. Wśród motorów wysokoprężnych spotkać można zarówno małe 75 konne 1.2, jak i legendarne wśród miłośników niemieckiej motoryzacji 1.9 TDI, nieco jednak unowocześnione w porównaniu do konstrukcji z lat 90. Ergonomia – jak zwykle w samochodach koncernu VAG wzorcowa.
Przyciski są w najbardziej intuicyjnych miejscach, jakie można sobie wyobrazić. Wnętrze wykonane jest z wysokiej jakości materiałów, a wrażenie jakie sprawia, przywodzi na myśl znacznie droższe konstrukcje. Miejsca jest dużo, a duża ilość schowków zadowoli najbardziej wymagającego użytkownika. Niestety, koszty serwisu nie są takimi, jakie auto do 20 tys mogłoby się poszczycić. Powszechnie występujące usterki silników TSI sprawiają, że warto przygotować się na na dosyć kosztowne naprawy w przypadku awarii. Uważne oględziny przy zakupie to podstawa!
Auta klasy średniej
Honda Accord VII
Kiedy zastanawiamy się, jakie auto do 20 tys. złotych wybrać, często pierwsze na myśl przychodzą nam konstrukcje niemieckie. Jednak również i auta z Kraju Kwitnącej Wiśni – Japonii – stawiane są przez wielu za wzór niezawodności i komfortu. Niestety, o ile w przypadku Seata i Kii pierwszymi rocznikami były modele z 2008 roku, o tyle w przypadku Hondy Accord mówimy o 2008 jako o roczniku… ostatnim. Nie należy jednak się zrażać.
Niesamowity komfort pozwalający na odbycie nawet najdłuższych podróży w bardzo wygodnych warunkach, cała lista dodatkowego wyposażenia i duża ilość miejsca w środku, to niezaprzeczalne zalety, których nie sposób uświadczyć w mniejszych konstrukcjach. Silnik VTEC o pojemnościach 2.0 lub 2.4 sprawia, że jazda tym japońskim sedanem (lub kombi) to czysta przyjemność, a wykonanie i spasowanie detali we wnętrzu to absolutnie klasa światowa – Honda słynie z dbałości o każdy szczegół. Widać to także po cenach aut tej marki na rynku wtórnym. Jest to, wespół z Toyotą, absolutna czołówka jeśli chodzi o utrzymywanie wartości. Warto o tym pamiętać, jeśli zamierzamy za parę lat ją odsprzedać.
Auta luksusowe
BMW serii 7 (E38)
Zaprezentowane w 1994 roku BMW serii 7 to prawdziwy weteran. Kiedy auto wchodziło do sprzedaży, wielu z nas jeszcze nie było na świecie! Jest to jednak prawdziwa legenda, a o jej ponadczasowości świadczą niezliczone filmy w których występowała, setki artykułów i zdjęć celebrytów wszelkiej maści, którym BMW służyło jako środek transportu. Nie zapominajmy też o gangsterach, którzy szczególnie upodobali sobie produkt marki z Bawarii.
BMW E38 w podstawowej wersji występowała z silnikiem o pojemności 2.8l – jest to doskonale znana mechanikom jednostka występująca m.in. w mniejszych modelach koncernu. Poszukującym wrażeń polecamy silniki V8 – są to niezniszczalne motory, w których moment obrotowy potrafi wręcz katapultować auto. Wykonanie – najwyższa nota.
Miejsce w środku – zadowoli każdego. Koszty napraw – szokują. Auto jako nowe wyceniane było na kilkaset tysięcy złotych. Wymiana czegokolwiek tylko potwierdza przynależność do tej grupy cenowej. Należy spodziewać się, ogromnych kwot, które zaakceptują wyłącznie prawdziwi entuzjaści tego typu pojazdów.
Jak widzimy, każdy wybierze w budżecie 20 000 zł coś dla siebie. Na pytanie, jakie auto do 20 tys. zł wybrać, odpowiadamy – podaj nam swoje wymagania, a odpowiednie auto będzie na wyciągnięcie ręki.
